Inspiracje bierzemy z różnych źródeł, czasem również tych najmniej spodziewanych. Do tego wpisu zainspirowała mnie, skądinąd ciekawa, ale raczej niezwiązana z ADR-ami strona internetowa, jaką jest Faktopedia.pl[1]. Spotkałem się tam z postacią niejakiego Andrew Gerow Hodges’a – bardzo ciekawego jegomościa. Urodzony w Genewie w 1918 roku w rodzinie handlarza końmi wyrósł na jednego z najbardziej docenianych i szanowanych obywateli. Od swoich rodziców nauczył się o istotności ciężkiej pracy, uczciwości, pokory i odwagi – nie wiem w
Monthly Archives: Czerwiec 2016
Wczorajsza prasówka - nadrabiam ostatnie niepisanie dla Was. W przeczytanym przeze mnie artykule[1] dowiedziałem się, że obecne regulacje postępowania administracyjnego są przestarzałe (cóż za odkrycie) oraz, że plan obecnego ministra, pana Morawieckiego zakłada wprowadzenie mediacji w sprawach administracyjnych i umowy administracyjnej (przyjmuję, że chodziło o ugodę administracyjną). Brzmi to nieco enigmatycznie, artykuł jest raczej zdawkowy, a pomysł nie jest nowy. Na ten moment mediacja w postępowaniu przed
Bodajże w pierwszej edycji tegorocznych szkoleń dla przyszłych mediatorów i mediatorek przy OIRP w Bydgoszczy miałem olbrzymią przyjemność szkolić głównie pracowników kuratorium oświaty. Mówiliśmy wtedy o konieczności wprowadzenia mediacji do szkół, żeby ludzie w jak najmłodszym wieku uczyli się, że konflikty można rozwiązywać ugodowo. Dzisiaj zaskoczył mnie artykuł[1], który sprawił że sobie przypomniałem te rozmowy. Ciekawe czy ma to jakieś powiązanie – moja próżność podpowiada mi, że być może tak faktycznie jest. Tak, czy
Cóż zrobić, IV edycja szkolenia już za nami :-) mieliśmy wspaniałą grupę, bardzo aktywną i kreatywną. Cieszę się, że mogę wraz z moimi drogimi współprowadzącymi szerzyć wiedzę o mediacji. A w tej materii mogę jeszcze dodać, że niedługo rozpoczynamy nabór na szkolenia specjalizacyjne. Jacyś chętni? ;-) Miłego wieczoru!
Jak zapewne wiecie obecnie rządzący sprawili, że tzw. „owoce zatrutego drzewa”, czyli nielegalnie zdobyte dowody, będą mogły być dopuszczane przez sądy w sprawach karnych[1]. Na szczęście nie ma to zastosowania do spraw cywilnych, gospodarczych, czy pracowniczych, ale jestem bardzo zaniepokojony. Naturalnie, w przypadku mediacji gospodarczych, nikłe jest prawdopodobieństwo, że dopuści się tego typu dowody w najbliższej przyszłości, ale kto wie? Niejednokrotnie prowadzimy sprawy bardzo istotne, czasem ze względu na ich wartość
Kilka lat temu, bo w 2012, roku byłem prelegentem na konferencji „Etyka zawodów zaufania publicznego”, gdzie prezentowałem kilka aspektów etyki zawodów prawniczych. Kilka dni temu, egocentrycznie sprawdzając co wie o mnie Internet, natknąłem się na nagranie poniższego wystąpienia – pomijając już fakt, że się zestarzałem, to nabrałem doświadczenia i ogłady jako prelegent – co z miłą chęcią poddam pod Waszą ocenę :-) [video width="480" height="360"
Najnowsze komentarze