Czy można zostać mediatorem online?

Znowu chwila przerwy, ale dzisiaj wracam z nowymi przemyśleniami. Jakieś półtora roku temu zapisałem się do newslettera Program on Negotiation Harvard Law School (bardzo ciekawe treści, ale ich tematyka często się powtarza). Poruszane są tam tematy zarówno o mediacji, negocjacji, o szkoleniach z obu powyższych, webinariach, spotkaniach, debatach i wieczorach filmowych, gdzie wyświetlane są filmy wartościowe pod względem rozwoju zawodowego mediatora (chociaż czasem niektóre wybory mnie zaskakują). Pomysł fenomenalny, strona też, ale naszła mnie jedna myśl – czy można dobrze przeszkolić mediatora w formie szkolenia online?

Wydaje mi się, że odpowiedź nie jest do końca jednoznaczna. Samo szkolenie, zupełnie od podstaw, moim zdaniem miałoby małe szanse na powodzenie, gdyż w trakcie szkolenia na mediatora pojawia się potrzeba interakcji między uczestnikami szkolenia. Oczywiście, można to zrobić w formie telekonferencji, ale mediatorzy nieczęsto prowadzą mediacje w tej formie (jestem raczej przeciwnikiem takiego rozwiązania, gdyż nie okazujemy w ten sposób wystarczającego szacunku stronom, ani nie poświęcamy im wystarczająco uwagi). Naturalnie, wykorzystanie treści teoretycznych, nagrań, filmów instruktażowych, indywidualnych rozmów ze szkoleniowcem w trakcie szkolenia od podstaw mogłyby być użyteczne, ale obawiam się, że niewystarczające.

Z drugiej strony, szkolenia online i różnego rodzaje webinaria mogłyby być pożyteczne dla mediatorów już pracujących w zawodzie. Doszkalanie się w ten sposób dla osób znających podstawy i mających pewne doświadczenie powinno być znacznie łatwiejsze.

Czy w Polsce jest miejsce na tego typu szkolenia? Powoli tak, ale jeszcze dużo czasu minie zanim będą na tyle popularne, aby była nie tylko bogata oferta, ale i duża grupa osób chętnych, żeby z tego skorzystać.

A co Wy o tym myślicie, drodzy Czytelnicy?

Update

Po ponad czterech latach od pierwotnego wpisu muszę jednak oddać honor i pełną rację Program on Negotiation Harvard Law School (co po chwili zastanowienia nie jest takie zaskakujące). Zajęcia online, jakkolwiek mnie mocno przerażały na początku (i te 4 lata temu też), to okazały się bardzo pożytecznym narzędziem – zarówno dla początkujących mediatorek i mediatorów, jak i tych już nieco bardziej zaprawionych w bojach. Dlaczego?

  1. Dostępność – szkolenia online są o tyle elastyczne, że bardzo często możemy dopasować ich daty pod indywidualnych uczestników. Nie każdy ma czas i siłę na tradycyjne szkolenia w weekendy, czy w tygodniu, ponieważ się różnimy – pod względem naszej energii i czasu, jakim dysponujemy. Szkolenia online dają pod tym względem więcej swobody.
  2. Cena – przy organizowaniu szkoleń online trenerzy/ huby trenerów nie ponoszą pewnych kosztów – takich jak wynajem sali, catering etc., dzięki czemu ceny szkoleń online są często bardziej przystępne. Naturalnie, są koszty takie jak promocja, czasem wykupienie odpowiednich programów, ale są to niewielkie kwoty w porównaniu do szkoleń tradycyjnych.
  3. Mobilność – część osób do tej pory rezygnowała ze szkoleń stacjonarnych ze względu na odległość. W przypadku szkoleń online nie ma tego problemu – jesteś na Mazurach? W Lublinie? Nie ma problemu tak długo, jak dysponujesz Internetem.
  4. Bezpieczeństwo – aspekt nie do przecenienia w tych czasach. Zdobywasz wiedzę w bezpiecznym, często domowym, środowisku, bez fizycznego kontaktu z drugim człowiekiem, otrzymujesz zdalnie certyfikat.

http://www.mediatorpowszechny.pl/szkolenia-online-dla-prawnika-i-mediatora/