Można przyrównać ogrom ludzkich interakcji i relacji do wielkiego gobelinu przedstawiającego mapę. Wyobraźmy sobie wspólnie, że możemy na niej znaleźć różnych ludzi w różnych miejscach, gdzie sama ta mapa jest dużo bardziej skomplikowanej niż geografia naszej planety. Komunikacja jest i zawsze była swoistą nicią, która nas łączy z innymi ludźmi, tymi bardzo blisko i tymi bardzo daleko. Może być poskręcana, poprzeplatana innymi nićmi, jednak dopóki występuje, to mamy styczność z drugim człowiekiem i pozwala nawiązać dialog. To właśnie poprzez dialog budujemy relacje, rozwiązujemy konflikty i wspieramy zrozumienie. Kiedy jednak ta istotna nić zostaje rozdarta, pojawia się cicha próżnia, dając początek potężnej, choć często niedocenianej formie przemocy psychicznej: cichemu traktowaniu czy z angielskiego silent treatment.
Silent treatmen, to metoda naderwania komunikacji charakteryzująca się celowym i długotrwałym wycofywaniem niemal wszystkich rodzajów interakcji, m.in. werbalnych i emocjonalnych, a zarazem coś więcej niż tylko bierny wyraz złości lub frustracji. To broń, która może zadać głębokie rany, pozostawiając traumy i urazy psychiczne, które mogą pozostać z nami na wiele lat, nawet jeżeli ta relacja przetrwa. Warto wziąć pod uwagę, że może to dotyczyć nie tylko relacji “romantycznych”, ale też w relacji z dziećmi, rodzicami, czy rodzeństwem, czy w końcu w relacjach koleżeńskich i z pozoru przyjacielskich. W tym artykule zagłębimy się wspólnie w zjawisko jakim jest tzw. silent treatment, jako formę przemocy psychicznej w związkach, badając jej przejawy, skutki, leżącą u jej podstaw dynamikę oraz strategie radzenia sobie z nią i zapobiegania jej.
Czym się objawia silent treatment?
W swej istocie silent treatment polega na tym, że jedna osoba w związku celowo odmawia komunikacji z drugą, często przez dłuższy czas. Może to trwać dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata. Ta “cisza” może objawiać się na różne sposoby, w tym:
Cisza werbalna: osoba odmawia rozmowy lub angażowania się w jakąkolwiek formę komunikacji werbalnej ze swoim partnerem, członkiem rodziny czy po prostu osobą ze swojego otoczenia.
Wycofanie emocjonalne: oprócz wstrzymywania się od słów, osoba może również wycofać się emocjonalnie, zamykając się i odmawiając wyrażania swoich uczuć lub reagowania na emocjonalne sygnały bliskich osób.
Unikanie fizyczne: w niektórych przypadkach osoby mogą fizycznie dystansować się od swojego partnera, unikając kontaktu lub bliskości.
Cyfrowa cisza: w dzisiejszej erze cyfrowej milczenie może również przybierać formę ignorowania połączeń, SMS-ów lub wiadomości.
Cisza selektywna: czasami ta “cisza” ma charakter selektywny, podczas którego dana osoba może nawiązywać kontakt z innymi, ale w szczególności ignorować swojego partnera, tudzież ignorować niektóre, wybrane przez siebie próby komunikacji – o danych porach czy też na dane tematy.
Istotne jest rozróżnienie pomiędzy tymczasowym okresem ochłodzenia w związku, a cichym traktowaniem. Zdrowe relacje często obejmują chwile ciszy, kiedy ludzie potrzebują czasu na przetworzenie emocji lub zebranie myśli. Z drugiej strony, ciche traktowanie jest celowym działaniem karzącym, mającym na celu manipulowanie lub kontrolowanie drugiej osoby.
II. Silent treatment jako przemoc psychiczna
“Cisza” może na pierwszy rzut oka wydawać się łagodna, ale użyta jako narzędzie manipulacji i kontroli w relacji, przekształca się niejednokrotnie w przemoc psychiczną. Nie chciałbym, aby Czytelniczki i Czytelnicy zrozumieli ten artykuł jako stwierdzenie, że każda cisza to przemoc psychiczna – czasem każdy potrzebuje chwili dla siebie, chwili odpoczynku od drugiej osoby i są to jak najbardziej zdrowe zachowania, jednakże w sytuacji gdzie np. ojciec nie odzywa się do swojego dziecka przez kilka miesięcy albo w przypadku gdy małżonkowie na każdy, choćby najdrobniejszy, konflikt reagują nierozmawianiem ze sobą i np. kilkudniowym zupełnym odcięciem relacji, wówczas można to interpretować jako formę przemocy psychicznej, przed którą trzeba się chronić i której trzeba przeciwdziałać. Ale żeby przeciwdziałać tej toksycznej ciszy, jaką jest silent treatment, trzeba nauczyć się zauważać, z rozsądkiem i bez niepotrzebnej przesady, jak się to może przejawiać. Poniżej chciałbym opisać kilka moich spostrzeżeń na temat tego, jak toksyczna cisza staje się formą przemocy emocjonalnej:
Izolacja i zaniedbanie: ignorując partnera, osoba stosująca silent treatment izoluje go emocjonalnie. Ta izolacja może prowadzić do poczucia zaniedbania, opuszczenia, a nawet depresji u odbiorcy. Stosowane często powodują obniżenie samooceny, a także na dłuższą metę obniżenie umiejętności komunikacji z drugim człowiekiem przez osobę izolowaną, która może uznać, że to przecież normalny sposób rozwiązywania konfliktów, mimo że do normalności jest mu daleko.
Władza i kontrola: toksyczna cisza jest często stosowane w celu sprawowania władzy i kontroli nad drugą osobą. Staje się sposobem na ukaranie, manipulację i wymuszenie podporządkowania się, podczas gdy odbiorca zaczyna się zastanawiać, czym zrobił źle, że zasłużył na takie traktowanie. Jest w mojej ocenie stosowana przez osoby, które w żaden inny sposób nie są w stanie wypracować podstawowego chociaż szacunku u drugiej osoby, a uważają, że jest im on należny, a ich obowiązkiem jest karać wszelkie przewinienia – np. właśnie taką toksyczną ciszą.
Przemoc emocjonalna: niepokój emocjonalny spowodowany cichym traktowaniem może być poważny. Może prowadzić do krótko- lub długotrwałego poczucia braku własnej wartościowości, zwątpienia i niepokoju, a wszystko to jest oznaką przemocy emocjonalnej. Te uczucia mogą prowadzić nie tylko do rozchwiania psychicznego, ale w dłuższej mierze mogą przyczyniać się do różnych chorób psychicznych, czy chronicznego stresu i przez to zaburzonej gospodarki hormonalnej (np. patrz kortyzol), co później może być już początkiem lawiny, która będzie burzyła ludzkie zdrowie psychiczne i wszystkie zdrowe relacje na swojej drodze.
Załamanie komunikacji: relacje rozwijają się dzięki otwartej i szczerej komunikacji. Toksyczna cisza zakłóca ten istotny element, podważając zaufanie i utrudniając parom rozwiązywanie konfliktów lub omawianie swoich uczuć. Co więcej, jak już wyżej napisałem, może stać się wzorcem rozwiązywania konfliktów, który nie tylko zostanie w tej relacji, ale może być przekazywany dalej, np. dzieciom.
Wzmocnienie negatywnych wzorców: rozwijając poprzednie myśli i nieco je podsumowując, myślę że warto napisać, że toksyczna cisza często wzmacnia negatywne wzorce w związkach, ponieważ osoba, która je stosuje, używa go jako domyślnej odpowiedzi na konflikty lub nieporozumienia, zamiast konstruktywnie rozwiązywać problemy.
III. Silent treatment: dynamika i wpływ
Zrozumienie dynamiki stojącej za toksyczną ciszą ma kluczowe znaczenie, jeśli chodzi o jej zrozumienie i zapobieganie jej w najróżniejszych relacjach międzyludzkich. Chciałbym wyróżnić kilka kluczowych elementów dynamiki i wpływu:
Brak równowagi sił: osoba stosująca ciche leczenie często sprawuje władzę w związku lub chciałyby się widzieć, jako osoby sprawujące taką władzę. Używają ciszy jako sposobu na utrzymanie lub uzyskanie kontroli i dominacji nad partnerem czy partnerką.
Strach przed porzuceniem: odbiorca toksycznej ciszy może obawiać się porzucenia lub odrzucenia, co zwiększa prawdopodobieństwo, że zgodzi się na żądania milczącego partnera. Takie obawy niejednokrotnie będą takiej osobie towarzyszyły przez resztę relacji, gdzie po ugruntowaniu się będzie bardzo ciężko odwrócić wprowadzone przez toksyczną ciszę trendy zachowań.
Niedojrzałość emocjonalna: niektóre osoby stosują toksyczną ciszę jako sposób na uniknięcie bezpośredniego rozwiązywania konfliktów. Staje się to dla nich mechanizmem pozwalającym uniknąć trudnych rozmów i odpowiedzialności, co niestety niejednokrotnie może być przejawem niedojrzałości, ale też lęków, których te osoby nie chciały przepracować, albo nie miały z kim ich konstruktywnie omówić.
Umiejętności komunikacyjne: słabe umiejętności komunikacyjne lub brak zdrowych wzorców komunikacji w związku mogą przyczynić się do stosowania toksycznej ciszy jako opcji awaryjnej.
Niechęć i eskalacja: w miarę ciągłego milczenia, po obu stronach narasta niechęć. To może podsycić dalsze konflikty i ostatecznie nieodwracalnie zniszczyć lub zatruć związek.
Cykl przemocowy: długotrwałe milczenie często utrwala cykl przemocy w związku. Staje się to toksycznym wzorcem, który powtarza się za każdym razem, gdy pojawia się konflikt.
IV. Rozwiązanie problemu cichego traktowania i zapobieganie mu
Chociaż silent treatment może być głęboko szkodliwe, można temu zaradzić i zapobiec temu w związkach:
Otwarta komunikacja: zachęcaj do otwartej i szczerej komunikacji w swoim związku. Stwórz bezpieczną przestrzeń, w której wszyscy będą mogli swobodnie wyrażać swoje uczucia i obawy, a jednocześnie poznać oczekiwania drugiej strony.
Wyznaczaj granice: ustal granice, które wyraźnie wskazują, że milczenie nie jest akceptowalną formą komunikacji. Partnerzy powinni zgodzić się na zdrowe strategie rozwiązywania konfliktów.
Poszukaj profesjonalnej pomocy: jeśli toksyczna cisza jest powracającym problemem w Twojej relacji, rozważ skorzystanie z pomocy terapeuty lub psychologa. Mogą zapewnić wskazówki i strategie zdrowszej komunikacji.
Autorefleksja: osoby stosujące długotrwałe milczenie powinny rozważyć chociaż autorefleksję, aby zrozumieć, dlaczego stosują tę taktykę. Jeżeli same nie chcą jej rozważyć, warto je zapoznać z tą ideą, aby pozostawione własnym myślom, a później mając możliwość omówienia z zaufaną osobą tych myśli mogły się nauczyć zdrowych wzorców. Opracowywanie zdrowszych sposobów wyrażania emocji i potrzeb ma kluczowe znaczenie dla pozytywnej komunikacji.
Ćwicz empatię: partnerzy powinni ćwiczyć empatię i aktywne słuchanie. Wzajemne zrozumienie punktów widzenia może zapobiec nieporozumieniom prowadzącym do milczącego traktowania.
Naucz się umiejętności rozwiązywania konfliktów: rozpocznij naukę skutecznych umiejętności rozwiązywania konfliktów. Obejmuje to naukę radzenia sobie ze złością, kompromisu i znajdowania rozwiązań akceptowalnych dla obu stron. Fajnym rozwiązaniem jest też uproszczony design thinking w zakresie opracowywania rozwiązań i testowania ich pod względem skuteczności i konsekwencji.
Rozpoznawaj znaki ostrzegawcze: bądźmy świadomi znaków ostrzegawczych związanych z długotrwałym milczeniem i zajmijmy się nimi odpowiednio wcześnie. Unikanie długich okresów ciszy może zapobiec eskalacji konfliktów i rozwijania toksycznych odruchów w relacjach z innymi ludźmi.
Wniosek
Silent treatment jest nie tylko nieszkodliwą reakcją na konflikty w związku, ale również formą przemocy psychicznej, która może spowodować głęboką i długotrwałą krzywdę emocjonalną. Zrozumienie tej dynamiki, rozpoznanie wpływu i aktywna praca nad jego rozwiązaniem i zapobieganiem mu są niezbędnymi krokami w kierunku budowania zdrowszych i bardziej satysfakcjonujących relacji.
Komunikacja jest podstawą każdej udanej relacji, a milczenie stanowi wyraźne przypomnienie, jak ważne jest utrzymywanie otwartego, uczciwego i pełnego szacunku dialogu w naszych kontaktach z innymi. Stawiając na pierwszym miejscu zdrową komunikację możemy przerwać cykl toksycznej ciszy i zbudować silniejsze relacje, które będą pełne szacunku i zrozumienia.
________________________________________________________________________________________________
Potrzebujesz wsparcia? Szkolenia? Rozmowy? Skontaktuj się z nami, aby lepiej sobie radzić i nauczyć się wspierać innych.
1 Comments